HAK- PŁOCHACZ NIEMIECKI szkolony w wieku 13 miesięcy.
Psiak trafił z problemem strzału, w wyniku nieodpowiednio ostrzelania. Zabrany przez właściciela na polowanie zbiorowe na kaczki, podczas którego to w wyniku większej ilości strzałów, z bliskiej odległości od psa, HAK zaczął bać się strzału, wręcz przestawał polować. Szukając sposobu na to ażeby pies przestał zwracać uwagę na huk podczas wystrzału z broni, starałem się na rozbudzanie pasji podczas treningu w zagrodzie z dzikami. Pierwsze ćwiczenia bez strzału, w towarzystwie innego, dobrze pracującego psa, następnie w momencie podjęcia pracy na dziku pierwsze strzały z odległości. Pies z początku miał problem z podjęciem pracy, dopiero po 3 tygodniach zaczął zapominać o huku. Po okresie 6 tygodni mogliśmy już w trakcie samodzielnej pogoni psa za dzikiem wielokrotnie strzelać z dubeltówki w odległości kilku metrów od psa, bez żadnej negatywnej reakcji. Innym elementem nad którym pracowaliśmy to praca po tropie z czym bardzo dobrze Hak sobie dawał radę, pracując ze sporym zaangażowaniem.